Jeżeli na Wieniawskiego nie ma już miejsc do parkowania, to jedziesz 100 metrów dalej i szukasz miejsca na Al. Niepodległości, albo Kościuszki, albo jedziesz pod Kaponierę. Ja rozumiem że są absolutoria i że się spieszysz, ale to nie upoważnia Ciebie do parkowania na przejściu dla pieszych! Jeżeli jesteś spóźniony i nie masz czasu, to tym bardziej! Nie może być tak, że inni ludzie mają mieć niedogodności, bo Ty się nie potrafisz zorganizować i wyjechać 5 minut wcześniej z domu…
Pędzi jak konie po betonie, piękna maszyna. Lwica jak ta lala tylko Pani która kieruje ma chyba lekkie upośledzenie (oceniając po parkowaniu mimo ze nie parkuje na niebieskich miejscach to widac ze cos nie gra tak jak powinno). Pozdrawiam zycze powrotu do zdrowia.
BMW i wszytsko wiesz