Znam ten odcinek drogi w Opolu,ul.Czestochowska... no powiem tak..przyjeżdżam ten odcinek kilkanaście razy dziennie i rzadko trafiają mi się takie przygody.Kobieta była przestraszona sytuacją na drodze albo pasażerowie ją podpuszczali... my będziemy pierwsi,nie wpuszczaj go.
Auto często stoi pod moim blokiem. Muszę pochwalić właściecielkę, bo zawsze parkuje rowno pomiedzy liniami i nie zastawia drug pozarowych. Pozdrawiam :)
Dużo jeżdżę po Opolu, prawie 200 km dziennie i moje spostrzeżenia są takie, że kobiety generalnie (oczywiście są wyjątki) nie przepuszczają na "zwężkach". Dlaczego? Znajoma mówi mi, że to objaw cwaniactwa, a przecież po to robi się 2,3 pasy, żeby więcej aut przejechało w danej chwili np. przez światła. Pozdrawiam Wszystkich Myślących Kierowców!
Król lewego pasa..