Kierowca 2,5 tonowego samochodu z firmy PEKAES wjeżdża na teren prywatny przy domku jednorodzinnym, by zawrócić. 10 metrów dalej jest plac nawrotowy kończący ulicę.
Kierowca jak widać stoi na miejscu dla niepełnosprawnych bez karty parkingowej niepełnosprawnego. Człowieku zabierasz miejsce osobie niepełnosprawnej?! To zabierz mojej bliskiej osobie niepełnosprawność!
Pani za kierownicą jeździ jakby nie miała prawa jazdy albo była pod wpływem , zatrzymuje się na środku drogi i wrzuca awaryjne żeby przepuścić kierowcę za nią po czym zatrzymuje się i otwiera drzwi z problemami. Ogólnie nie polecam
Wspaniały kierowca. Polecam !