Masz nudne życie. Wymyślasz sobie problem tam gdzie ho nie ma. Wyzywasz wszystkich od kretynów, buraków i jakich tylko, a jak ktoś ci prawdę napisze to go wyzywasz i siedzisz tu namiętnie munusujący wszystkie wpisy, które nie liża ci smutnej d... plusując swoje własne. Nawet nie umiesz udawać, że to różne osoby komentują tylko wszystko na jedno kopyto piszesz. Mama cię bije w domu czy pies do kapci sra, że taki zgorzkniały jesteś?
Z tym przyrodzeniem to faktycznie nie plotki