Każdy może mieć gorszy dzień, a ten awanturuje się na stacji benzynowej. Chyba miał stoper włączony. Wyzywa od Gliwiczaków i grozi pobiciem. Stary i brzydki nieszczęśliwy człowiek
Smiec i faja bita, zajezdza droge, nie potrafi jezdzic.. rozbij se te auto parówo nadęta.... STRACH! JEŹDZIĆ OBOK! dzwonić na psy i gnoić.... dzieciak w gruzie!
Nie pozdrawiam serdecznie kierowcy, staje bokiem na parkingu