Baba wychowana chyba w oborze. Celowo po chamsku wymusiła pierwszeństwo wyjeżdżając z drogi podporządkowanej ulicy Relaksowej w Warszawie. Zrobiła to na tyle umyślnie, iż gwałtownie prawie we mnie wjechała, nawet nie przepraszając. Blondyneczka której wydaje się, że jest królową.
Niedziela godzina 20:50 jechałem za typem z 5 minut nie wiem czy jechałeś na podwójnym gazie czy pisałeś smsa ale ciągła jazda od krawężnika przekraczania pasa jezdni mnie wkur... parę aut się spłoszyło jadących z naprzeciwka ... do tego jak skręcałeś w Poprzeczną to brałeś zakręt jakbyś jechał ciężarówką z naczepą ...
Pierwszeństwa się ustępuje, a nie wymusza.