Wysiadł i wywrócił wózek niepełnosprawnego dziecka na pasach przy szkole, po czym zaczął krzyczeć, że jakby nie było leniwym nierobem to by się nauczyło chodzić. Następnie napluł na nie wsiadł do swojego sportowego auta i ruszył z piskiem opon i na pobliskim zakręcie wprowadził auto w drift i zajebał w płot
Kierowca zaparkował pod biedronką, kopnął mi psa następnie poszedł kopić knopers kokosowy i wychodząc krzyknął na cały głos "eee maniurki, chce któraś zobaczyć jak v-ka pali laczka?"
Pirat drogowy, wyprzedza w terenie zabudowanym na skrzyżowaniu z prędkościa 200km/h