Mobilki mobilki, jechałem sobie spokojnie tirem kiedy nagle srebrna audica wyjebała mi na czołówkę. Gdybym nie zjechał na pobocze spowodował by poważny wypadek w którym mogło by oberwać się niczego niewinnej 6 osobowej rodzinie z minivana którego wyprzedzał. Płacz dzieci i krzyk ojca słyszałem przez zamknięte szyby. Nie polecam kierowcy
Jakiś dzieciak zajechał mi tym guwnem drogę. Ledwo wychamowałem moim John Deerem z przyczepami pełnymi pszenicy 13,5% procenta wilgotność.