Łysy frustrat, ciągle zmienia pasy bez kierunku, wciska się przed maskę, zapieprza jak dziki po mieście, a i tak spotykamy się na następnym czerwonym. Następnym razem nie będę hamować.
Przyjeżdża taki kurła Janusz na myjnie bezobsługową i zamiast opier.olić szczotą auto i odjechać to burak się rozkłada ze swoimi płynami i szczotkami i on sobie felgi myje 15 minut a za nim kolejka. Że zawsze jakieś buce muszą jeździć tą marką aut.
Witam kierowca nie zatrzymał się na pasach. Starsza pani przechodziła przez podwójne pasy ten wnet jej nie rozjechał. Nie pozdrawiam tego kierowcy !