Raz przepchnął mnie na parkingu (byłem w aucie) i odjechał jak gdyby nigdy nic mimo że do niego wyszedłem. Wtedy nie było widać uszkodzeń ale po czasie zaczęły się pojawiać odpryski lakieru
Kiedy przechodziłem po pasach, a miałem na sobie koszulkę grecką flagą, otworzył okno pasażera I zaczął mnie wyzywać od Greków pier**lonych, krzyczał coś o holokauście dla greków, on jest nienormalny.. aha i powiedział że moim największym życiowym problemem jest to że jestem je**nym grekiem, A przecież jestem z Polski!!!
Raz przepchnął mnie na parkingu (byłem w aucie) i odjechał jak gdyby nigdy nic mimo że do niego wyszedłem. Wtedy nie było widać uszkodzeń ale po czasie zaczęły się pojawiać odpryski lakieru