Kierowca tego auta w dupie ma przepisy ale jeszcze bardziej ekologię. Jadąc za nim, widzimy skuteczny system zasłony dymnej oraz czujemy smród spalonego oleju zmieszanego z ON. Ponadto używanie kierunkowskazów jest u niego obcym zwyczajem. Może jego poprzednie auto to było jakieś BMW?
Kierowca zupelnie bez umietnosci oraz doswiadczenia, koniecznie chce miec wypadek, wyprzedza na podwojnej ciaglej przed zakretem gdzie brakuje miejsca na takie manewry, powoduje zagrozenie na drodze, kultury tez mu brakuje podczas gdy uzylem klaksonu pokazal mi srodkowy palec... Mobilki uwazajcie.
ma małego siusiaka, a wozi sie jakby miał dużego