Kierowca jeździł jak pijany, kiedy podjechałem sprawdzić czy wszystko w porządku krzyknął tylko że przechodzi w tryb goblina po czym rozebrał się i agresywnie zaczął wciągać monstrualnego drągala swojego kolegi
Za swoje zachowanie przeprosił i dał mi całusa w czułko
Pozdrawiam miłego goblina :)
gruby tym jezdzi