Chory człowiek, napierdala.slalom po pasach w środku miasta, zero kierunkowskazów, zajeżdża drogę, siedzi na ogonie, na szczęście jechałam z tyłu i tylko oglądałam te popisy ale paru osobom ewidentnie narobił stresu
straszny awanturnik, najpierw wymusił mi
pierwszeństwo a później zaczął wymachiwać łapami, wyszedł z samochodu i łapiąc mnie za szyję zaczął mnie dusić, nie polecam!!!!
Bardzo agresywny kierowca, popisuje się a nawet nie ma czym. Popisywał się raz i wylądował na drzewie kasując samochód. Z drogi przed tym człowiekiem!!!!!!
Czy można tu nie parkować???