Na bobrownikach na skrzyzowaniu do cmentarza jest ostry zakręt, tniesz go wiesniaku po przeciwległym pasie(centralnie na czołówkę). Tam jest okropnie ograniczona widocznosc, do tego stara chalupa i plot przy samej"drodze". Zero umiejętności i zero ogarniecia, niczym nieograniczona t3mpot@ drogowa.
Nie możesz tego gr@ta zaparkować na parkingu pod kościołem, tylko zostawiasz na chodniku na samych krzyżówkach w rykach? Masakra...