Burak z przyczepką. Wjeżdża na pas tuż przed innym autem, zmuszając kierowcę do gwałtownego hamowania. Zmienił od razu dwa pasy, kierunkowskaz włączył w trakcie zmiany pasu. Co gorsza powtórzył podobny manewr chwilę później na drodze ekspresowej przed innym autem.
Siwy dziadek, przed Lublinem tak mu się spieszyło, że przed wysepka zepchnął mnie z pasa.. zero jakiegokolwiek rozumu...gdyby nie pas awaryjny siedziałbym mu w boku albo w barierkach..
Pan starszy wjechał w rowerzystę na przejeździe rowerowym. Najpierw stwierdził że to było wtargnięcie. Potem zadzwonił na 112. Jak usłyszał że to jest ewidentnie jego wina to uciekł z miejsca zdarzenia.
Potwierdzam dzieciak dopiero zdał prawo jazdy a jeździ jak 80 letni dziadek.