Niestety miałem nieprzyjemność być wyprzedzany przez tego kierowcę przy 250 na godzinę siedział mi na zderzaku i walił długimi, po zjechaniu na prawy pas wyprzedził mnie i zaczął mnie hamować zjechaliśmy na pobocze i wybiegł z tego samochodu jakiś karzeł z tatuażem na ręce i w czapce adidasa kiedy podbiegł do mnie to zaczął się rzucać poszczekał trochę i pojechał na koniec założył lewe blachy L1 ZLOMEK ogółem nie polecam
Jeździ jak emeryt