Niestety, spotkałem na drodze kierowcę BMW E34, który zupełnie nie potrafił zachować kultury jazdy. Jego agresywne manewry, częste wyprzedzanie na trzeciego i zajeżdżanie drogi sprawiły, że jazda z nim była bardzo niekomfortowa. To typowy przykład kierowcy, który chyba zapomniał, że samochód to nie tylko narzędzie do poruszania się, ale także odpowiedzialność na drodze. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie bardziej szanować innych uczestników ruchu.
Baran wpierdala sie na pas na którym kończyłem wyprzedzanie później przy próbie wyprzedznaia przyspiesza, po dwóch kilometrach jedzie za tirem cały czas jak się wychylam żeby wyprzedzić to odrazu zasłania i zjeżdża. Łysa ci*a.
jak spod świateł rusza to asfalt zwija