Jechałem sobie eska w strone Biłgoraja az tu nagle w lusterku ujrzałem ten pojazd. Zatrzymałem się niezwłocznie. Uśmiechnięty kierowca z niebieskiej strzały zrobił to samo, następnie pomachał mi przez szybe. Wysiadł z pojazdu, podszedł do mojego auta, podał mi rękę przez uchyloną szybę i się przedstawił. Następnie wrócił do wojego samochodu i pojechał dalej. Nigdy nie przeżyłem czegos równie miłego, polecam tego kierowcę z całego serca.
słucha głośno radia maryja