W dniu dzisiejszym (13.11.2016) miedzy godziną 11, a 11.30 przed południem w Motyczu k/lublina , zwyrodnialec przywiązał psa do samochodu i pędził z nim ok 2 kilometrów. Zatrzymał się dopiero w Kozubszczyźnie, kiedy doganiał go inny samochód z włączonym klaksonem.
Zwyrodnialec zatrzymał się, wyskoczył z samochodu, martwego psa rzucił na siedzenie i uciekł ale jesteśmy w kontakcie ze świadkami .
Jutro z samego rana Lubelski Animals składa doniesienie do prokuratury. Będziemy tego pilnować aby oprawca poniósł zasłużoną karę i odpowiedział za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem doprowadzającym do śmierci.
Proszę Was o pomoc w ustaleniu sprawcy kolizji na drodze 48 w Zajezierzu z dnia 14.10.2016. Około godziny 17:50 skręcaliśmy z drogi 48 w w lewo w kierunku miejscowości Gniewoszów. Uderzyło w nas granatowe BMW, którego kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Poszukuje go policja. Jeżeli ktoś posiada takie informację proszony jest o kontakt.
Nie wiedziałam że można z taką brawurą jechać i straszyć innych normalnie jeżdżących kierowców, nie dość że sam kierowca wyprzedzał nas około pięciu razy po czym za każdym razem zwalniał do 50, to dochodzi do tego jazda przez kilometr po lewym pasie gdzie były znaki drogowe i ludzie próbujący przejsć. Kierowca pijany nie był jechał na pewno świadomie. szkoda że nie wyświadczył przysługi innym i nie zahaczył o pierwsze drzewo, przynajmniej inny byliby bezpieczni.
Dupek i tyle. Tankuje paliwo i nie płaci za nie.