Kierowce bardzo często mozna spotkac pod kameną jak udaje taksowke i naiwne prostytutki nabieraja sie i wsiadaja. Widzialam go rowniez jak jechał około 230km/h na godzine w terenie zabudowanym. Wygladalo to jak wyscig podczas ktorego krzyczal przez okno spier*** nie zlapiecie mnie. Gonil go najprawdopodobniej komornik.
Chodź kierowca przystojny to jeździ nieostrożnie