Prawie mnie potrąciła na drodze serwisowej wzdłuż S17 na wysokości Bystrzejowic jadąc z dużą prędkością, dodatkowo jechała od lewa do prawa prawdopodobnie pijana.
Kretyn skręca nielegalnie w zakaz skrętu w prawo prawie powodując wypadek. Ja rozumiem, że Kraków jest inny niż chełm, ale znaki w Polsce są takie same
Jeździ tym pierdkiem jakby nigdy w benzynie nie siedział, strzela z wydechu jak z dupy po grochowce