Kierowca jechał przez zakopiankę strzelając z niemieckiego Mauzera krzycząc że pomści swojego dziadka który umarł w Auschwitz (spadł z wieży strażniczej)
Kierowca spuszcza paliwo z innych aut do butelki po Kubusiu i odstawia na półkę w Biedronce (jest czeczeńskim terrorystą mającym wymordować wszystkie polskie dzieci)
Kierowca w jeden dzień spowodował serie śmiertelnych wypadków spekuluje że znalazł prawo jazdy w paczce laysów
Na oponach jego samochodu widoczne były niepokojace ślady krwi oraz piór
Kierowca porwał mnie i Jacka Jaworka na szczęście udało mi się zachować telefon
(Aktualnie jestem w piekarni Pawełek)