Kierowca pojazdu od 3 dni stoi na prywatnym miejscu parkingowym na osiedlu ul. Domagały w Krakowie. Prośby z upomnieniami i prośbami za wycieraczką nic nie dają, po zostawieniu ich zaraz znikają lecz niestety nie jestem w stanie złapać kierowcy lub zweryfikować w jakim mieszkaniu się znajduje.
Wymusil pierwszeństwo, prawie doprowadził do wypadku i unika celowo zatrzymania się, po prostu ucieka. Zabrać prawo jazdy i nie oddawać ktoś mógł zginąć a ten nie raczyl sie nawet zatrzymać!
Super jeździ mistrz