Nie ma to jak zaparkować na miejscu dla osób niepełnosprawnych w dodatku „wciskając się” na siłe. Za grosz szacunku do siebie i innych.
Właściciel pojazdu nie posiada karty oraz nie jest uprzywilejowany do korzystania z miejsc dla niepełnosprawnych, chyba że rudzi mają z góry takie przywileje.
Młody kierowca 0 szacunku dla ruchu drogowego i odpowiedzialnej jazdy np:Parkowanie w miejscu dla niepełnosprawnych zajmując przy tym dwa miejsca parkingowe, 140km/h w terenie zabudowanym no deb1l
Och jak sobie sami słodzicie