Byłem wieczorem na spacerze w lesie i zobaczyłem to auto stało ono w miejscu, kierowca wyszedł z auta po czym otworzył bagażnik to co tam było zmroziło mi krew w żyłach
był tam związany taśmą niskorosły gdy to zobaczyłem od razu zacząłem uciekać do tej pory jestem przerażony co sie z nim później stało..
Jeździ jak kretyn wyprzedza prawym pasem chamuje przed maską