Gdy wyprzedzasz tym audi nawet pieszego, to przynajmniej się upewnij, czy komuś nie wyskoczysz pod maskę i nie będzie musiał przyhamować i zwolnić . Nie pozdrawiam.
I kogo urodziła? Przyszłego kierowcę? Czy pieszego? Rowerzystę, czy policjanta? Jak się nie potrafi zdążyć, to trzeba umieć odebrać poród! Bohaterem dla swej żony nie okazał się.
Ich miejscowe skrzyżowania nie zawierają takich cudacznych trójkolorowo świecących wynalazków, jakie to mają zwyczaj stawiać w miastach. Zrozumcie człeka-prowincjusza. On ledwo przedwczoraj prawko zrobił, wczoraj furmane od dziadka kościelnego kupił, na pojęcie zasad ruchu czas przyjdzie jutro, jak ogarnie podstawy operowania pojazdem.
Gdy wyprzedzasz tym audi nawet pieszego, to przynajmniej się upewnij, czy komuś nie wyskoczysz pod maskę i nie będzie musiał przyhamować i zwolnić . Nie pozdrawiam.