No i co Ci da ta kamerka? Myślisz że nagrasz swój predkosciomierz wyślesz na policję i gość dostanie mandat? Nawet się nie osmieszaj. Sytuacje w których ktoś dostaje mandat za wolna jazdę należą do rzadkości. A jeżeli już to predkosc musi być zmierzona homologowanym urządzeniem a nie kamerka na prędkościomierzu.
Wystarczyło spojrzeć tylko w lusterko boczne, aby zobaczyć ile aut jedzie za panią/panem a droga z przodu pusta. Rozumiem że bezpieczeństwo najważniejsze ale to już była przesada żeby jechać całą drogę od Dąbrowy do Tarnowa 20km/h (może letnie opony jeszcze były założone-nie wnikam). Taka prędkość o jakiej mówimy (20km/h) bardzo wiele na temat kierowcy, (może lepiej jechać busem?!) dodatkowo samochód nie jest pojazdem wolnobieżnym więc może się poruszać z prędkością większą niż 20-25 km/h .
Na przyszłość proszę używać trochę więcej wyobraźni i spoglądać w lusterka co się dzieje za autem. Droga na Tarnów to prędkości rzędu 50/70 km/h a miejscami jest 90-siatka.
Taka wolna jazda jest utrudnieniem ruchu drogowego za co grozi mandat.
"W ustawie Prawo o ruchu drogowym zapisano, że "kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością nieutrudniająca jazdy innym kierowcom" (art.19 ust.2 pkt 1). Oznacza to, że policja może nas ukarać za zbyt wolną, niebezpieczną dla innych kierowców jazdę. Nowy taryfikator mandatów za zbyt wolną jazdę przewiduje 50-200 zł mandatu oraz 2 punkty karne".
Wzorowy kierowca i wcale nie jest najwolniejszy