Trochę słabe miejsce do parkowania, zablokowane wejście na klatkę i częściowo podjazd dla wózków. Ja rozumiem że na osiedlu brakuje miejsc parkingowych ale w ciągu dnia można by przestawić kiedy jakieś miejsce się zwolni a nie blokować dostęp sąsiadom.
Burak z dostawczego mercedesa wypił wodę z butelki po czym butelkę wyrzucił na ulicę Mielecką w Kolbuszowej Dolnej przez okno jak gdyby nigdy nic. Dobrze, że nie była szklana i po piwie to mi przedniej szyby nie wybiła.
big boss