a jak było wcześniej? nie stały auta obok niego przypadkiem? nie dostawił swojego do już "źle" zaparkowanych? a nie pomyślałeś tępaku, że są też auta szersze, które nie mieszczą się w paseczkach parkingowych i wtedy chcąc niechąc inni muszą też parkować nieco nie na liniach?
Typowe GWE. Parkuje na miejscu dla inwalidow bez uprawnienia. Widocznie inwalida umyslowy.