Właściciel GWE 6750C jechał prawidłowo a jakiś wariat strasznie wymusił i doszło prawie do bardzo poważnego wypadku.Pozdraiwam kierowcę i mam nagrania z sytuacji.Prosze odezwać się do mnie na fb.
Ze zdjęcia nic nie wynika, widać jedynie nastoletnią ibizę. Sportowy wydech, nawet jeśli taki jest zainstalowany, ma niewiele wspólnego z czystością spalin.
Przyjechał z Głównej Wsi Europy na wakacje do Gdyni tylko nikt mu nie powiedział, ze sklepy są zamknięte. Pewnie, dlatego ta frustracja.