Takie wpisy są g*wno warte. Ani fotki, ani filmu, jest tylko pomówienie z wyobraźni jakiejś frustratki. Takie coś to każdy może nasmarować o pierwszym lepszym aucie, jakie widzi.
Przechodziłem na przejściu na rogu Amdersa/Armii Krajowej. Kierująca mazda skręcając w prawo nie ustąpiła pierwszeństwa i przejechała tuż przed nogami. 5m skręcając na swoje podwórko. Po zwrócenie uwagi stwierdziła, że wszedłem jej przed auto. Dramat