No cóż troche sie przeliczył - każdemu moze zdarzyć sie przerost ułańskiej fantazji - przynajmniej był; na tyle myślący żeby tymi długimi błysnąć bo tak by była trageia
Chciałam pochwalić kierowcę za dzisiejsze zachowanie. Na skrzyżowaniu koło Zblewskiej jakiś rozpędzony kierowca z drogi podporządkowanej prawie wymusił mi pierwszeństwo. Pan z GST 07707 dosłownie sekundę-dwie przed tym zamrugał mi światłami, wydaje mi się, że mnie przed nim ostrzegał. Dzięki temu zachowałam szczególną ostrożność i udało mi się przewidzieć sytuację.
Kierowca ma problemy z podstawowymi prawami geometrii, nie dość, że nie potrafi wjechać między linie, to jeszcze staje ukosem, zajmując dwa miejsca na pustym parkingu pod Wierzycą. Data: 22.07.2016, godzina: 14:15.
Bardzo uprzejmy kierowca, wpuścił mnie, kiedy na Lubichowskiej zrobił się dość spory korek. Zauważyłam, że podczas dalszej jazdy ustawiał się w taki sposób, żeby osoby z podporządkowanej mogły normalnie wyjechać. Bardzo miły gest :) oby wiecej takich kierowców.
Wredota specjalnie blokująca poprawnie zaparkowane auto. W dodatku na występach gościnnych, we Wrocławiu.Mogłam wyjechać dopiero po 24 godzinach! Znajdę Cie jeszcze!
No cóż troche sie przeliczył - każdemu moze zdarzyć sie przerost ułańskiej fantazji - przynajmniej był; na tyle myślący żeby tymi długimi błysnąć bo tak by była trageia