Kierowca jeździ pod wpływem emocji, jak potrącił mi psa, to wysiadł napluł mi na bury i powiedział "co ty odpierdalasz" niestety gacek nie żyje a kierowca mnie pozwał o odszkodowanie za zderzak
Kierowca ewidentne podchmielony, jedzie środkiem, król lewego pasa, spowalnia ruch. Nadaje się na stop cham, kierowca powoduje poważne zagrożenie na drodze by brzydko nie mówic
Czy kierunkowskazów się nauczyliście korzystać? 😖