Opóźniony w rozwoju małolat który spod dawnej Budowlanki w Słupsku odjeżdża z piskiem opon i jedzie pod prąd na zakazie łącznikiem między ulicami Królowej Jadwigi i Sobieskiego. Okna otwarte, na głowie czapka Mikołaja i na całą petę rap z wulgaryzmami.
Burak i cham. Wjechał w kolejkę, próbował spowodować kolizję i wszystko sprowadza do "mam pierwszeństwo". Jest coś takiego jak kultura, a pierwszeństwo nie pozwala na wtrącenie się w kolejkę i tamowanie ruchu na całej ulicy.
Dziękuje za pomoc w wypadku na drodze 22. Jeden z dwóch kierowców który się zatrzymał. Nie rozumiem czemu tyle negatywnych opinii?