Autem kieruje kobieta,obok siedzi łysa tępa małpa. Największy problem jest z wspomnianą małpą, która jest łysym pakerem po zbyt wielu kłóciach, choć przydało by się kolejne szczepienie na wściekliznę. Małpie głównie nie podoba się, że ulice się korkują i w trakcie tych korków puszcza pojazdy z ulic podporządkowanych, aby trochę rozluźnić korek jak i tak się stoi w miejscu. Te czynniki wystarczają, aby małpa kazała swojej nie zbyt też mądrej szoferce zacząć trąbić. Małpa lubi również wyzywać i pokazywać obraźliwe gęsty przez szybę. W końcu jak sztucznie nabity testosteron uderzy do głowy, to postanawia wysiąść i wymachiwać rękoma. Punktem kulminacyjnym jest u małpy zaczęcie przekraczania strefy prywatnej jak i sfery cielesnej próbując uderzyć przez okno znajdujące się w pojeździe osoby. Również, grozi pobiciem i zabiciem. Na widok dalej zakorkowanej ulicy, która nie odkorkowała się mimo jego zwierzęcych poczynań, potrafi tylko dalej grozić i się przepychać. Lepiej uważajcie na ten pojazd i osoby w nim się znajdujące, a jak już go napotkacie to dzwońcie po odpowiednie służby, aby za wczasu uśpiły niebezpieczne zwierzę.
Dziękuje kierowcy za zatrzymanie się, zainteresowanie i pomoc w wymianie koła, zwłaszcza że nie miałem klucza. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego :)
Jeździ jak wariatka, jeździ na zderzaku, wypadałoby grubsze bryle ubrać. Wyprzedza i szybko zajeżdża.