Uwaga zajeżdża drogę i prowokuje do bicia. Granatowe Audi A4, sfrustrowany kierowca wyprzedzał na ciągłej wszystkie auta w ulewie na całej długości Kronopol w stronę Łęknicy, a po 15km zajechał mi drogę spychając mnie z drogi krzyczał i walił w szyby, że nie mam prawa przyspieszać gdy on jedzie na lewym pasie. Tylko co ty czubie robiłeś na lewym pasie za ciągła linią. Szeryf. Po tem goniłem go do granicy i odpuscilem.
Podczas kojejki na granicy przy wjeździe do Polski do kontroli sanitarnej 17 marca 2020 kierowca tego gównianego auta permanentnie blokuje autobus z 70-cioma pasażerami, którzy po całonocnej podróży, od 6-u godzin stoja w tejże kolejce. Brawo durnie!
Dobry kierowca