Gagatek codziennie wiesza sobie poprzeczkę wyżej w kategorii "najgorzej zaparkowane auto" i za każdym razem ją przeskakuje niczym Małysz punkt K na Holmenkollen. Tutaj jak Rejtan zagrodził jedyny wyjazd z podwórka, wcześniej wierzchołek jego pandzierza niemal pocałował budynek obok - co jest wyczynem zważywszy na chodnik o szerokości 1,5 m. Jego Panda to drogowa puszka pandory i na wszelki wypadek parkuję na drugim końcu miasta
Nie pozdrawiam Pana z tego złoma jeśli się bierze pan za wyprzedzanie to warto spojrzeć w lusterko a nie zajechać komuś drogę ledwo co zdążyłem wyhamować
Jezus Maria wez se zrob nowy mózg człowieku albo nowe prawo jazdy dziadu