Widziałem jak facet pije dwa piwa i po 10 minutach wsiada do samochodu i odjeżdża. Totalny pojeb i pirat drogowy. W dodatku wychyla głowę przez okno, krzyczy, nie przepuszcza na pasach i przekracza prędkość w zabudowanym o 50km/h
Ostatnio idąc do sklepu intermarche ten wariat omało co mnie nie potrącił jadąc chodnikiem 90km/h i przy tym mnie wyzywa że za wolno idę. -pirat chodnikowy
Zastawił wejście do neo