Olek, zwany też Nyxoy, to istota na granicy mitu i rzeczywistości. W jego krokach słychać echo trickstera, który igra z losem, a w oczach widać błysk człowieka, co potrafi w jednej chwili rozśmieszyć, a w drugiej wyprowadzić z równowagi. Jednak to, co czyni go naprawdę wyjątkowym, to legenda o pogoni za kluską przeznaczenia.
Mówi się, że gdzieś, poza zasięgiem zwykłych oczu, istnieje jedna, mistyczna kluska. Olek jest jedynym, który potrafi ją dostrzec i goni za nią od zarania dziejów. Jeśli kiedykolwiek dogoni i połknie tę kluskę, świat, jaki znamy, przestanie istnieć. Nie będzie ludzi, zwierząt ani miast - tylko nieskończone morze klusek, parujących i bezlitośnie wciągających wszystko w swój mączny wir.
Dlatego w jego obecności czuć dziwną aurę - jakby każde jego słowo i gest mogły być krokiem bliżej do końca wszystkiego. Olek jest więc nie tylko kolegą do beki, ale i strażnikiem nadciqgającego losu.
Pani z e papieroskiem w ręku zdecydowanie nie wie co to jazda na suwak, i że samochód należy przepuścić, wręcz całowała zderzak poprzedniego samochodu aby tylko kogoś nie wpuścić. Włączenie kierunku to też był problem…
Próbował popisać się bmw przed dziewczynami poczym prawie potrącił rodzinę z małym dzieckiem