Totalny wariat, chyba jakiś kryzys wieku średniego wleciał i chciał się pochwalić, że wyprzedzi mustanga, szkoda, że przy tym w trakcie drogi z Aleksandrowa do Łęczycy o mały włos spowodowałby prawie 3 wypadki. Jednym razem stwierdził, że wyprzedzi na zakręcie w lesie gdzie z naprzeciwka jechało auto. Dwa razy zaczął wyprzedzać w sytuacji kiedy auto przed nim miało włączony migacz w lewo, całe szczęście inni zauważyli ze mamy wśród kierowców takiego d****a bo inaczej skończyłoby się najpewniej tragedią. Ogólnie nie wiem skąd w posiadaniu tego kierowcy znalazło się prawo jazdy ale miejmy nadzieje, że je straci bo tak dla wszystkich będzie lepiej.
Kierowca w dalszym ciągu korzysta z miejsca postojowego dla osób niepełnosprawnych bez stosownych pozwoleń. Wstyd !!!! Sytuacja ma miejsce notorycznie pod fabryką Della w Łodzi
W Rąbieniu gonił knura w samych gumofilcach z kuśką na wierzchu. Jechał tym razem Ursusem.