Zaparkowane auto zablokowało możliwość wyjazdu prawidłowo zaparkowanych pojazdów.
Pani twierdziła jeszcze bezczelnie że zawsze tak parkuje. Inne osoby też jej mówiły że źle zaparkowała. A ona pukała się w czoło i pokazywała że moja wina. Kobieta powinna mieć zabrane prawo jazdy. Widać że nie panuje nad autem i parkuje jak panisko. Bo przecież babsko wszyto może. Tragedia
Mistrz parkowania w liniach, gratuluję, parkowanie czasem jest ciężkie.