Arogant i gbur! Wjechał prawdopodobnie na zielonej strzałce (ja mialem zielone), zmusil do gwaltownego hamowania. Ani mrugniecia kierunkami ani lapy w górę, ze sorry. Po zjezdzie na stacje podszedlem do niego i usluszalem zamiast przepraszam, ze ma potluczone lusterko, że on jechal 60 na godzinę a ja zapier... i żebym nauczył sie jeździć. Za duzo ludzi tam było i kamery...
BMW - wiadomo że nie mogłem się spodziewać korzystania z kierunkowskazu, ale skręcanie z środkowego pasa w lewo z wymuszeniem pierwszeństwa jest już lekkim przegięciem.
Potencjalny morderca, dobrze że chłopak się zreflektował i zwolnił na pasach. Jak zobaczyłem w lusterku z jaką prędkością jedzie to żałowałem że się zatrzymałem bo mogłem chłopaka narazić. Na filmie już zdążył wyhamować bo się zorientował że piesi wchodzą ale prędkość na pasach jeszcze była z 50kmh.
Akcja w pierwszych sekundach filmu - dalej nic ciekawego się już nie dzieje ale nie mam na kompie niczego do edycji.
Ciężko skomentować.