Wyprzedza w zabudowanym na podwójnej ciągłej i szuka kolizji na siłę. Skręca w prawo na sekundę przed manewrem włączył kierunkowskaz i ostro po hamulcu. Uwaga na typka bo ma coś z głowa
Tragicznie jeżdżącą kobietą, potworne problemy z parkowaniem. Parkując tyłem, przesiada się, wyciąga do tego manewru dziadka chyba z 80 letniego, który aż serce mrozi strach co wyczynia. Unikać, nie stawać obok bo można nie wsiąść do swojego auta. Na uwagi w tum kierunku dziadek i Pani "kierowca" argumentują, że samemu się źle stanęło, mimo, że to oni przyjechali później. Dwa razy taka sama sytuacja przed tym samym obiektem.
Słaby kierowca, ma problemy z ruszaniem, hamowaniem, dynamiką jazdy, zmianą pasa ruchu. Podczas 15 minutowej podróży za tym pojazdem prawie spowodował 2 kolizje, do których nie doszło tylko i wyłącznie dzięki czujności innych kierowców. Uważam że czas wrócić do szkoły jazdy, lub zacząć korzystać z komunikacji publicznej. Nie pozdrawiam.
Wielce pan w Porsche chciał być cwany i coś mu nie wyszło wymuszonko.