Samochód zostawiony przed pasami, przed skrzyżowaniem na światłach awaryjnych. Stoi bez kierowcy w Kolumnie Łasku przy ryneczku. Baran poszedł na zakupy kartofli
Stałem przed pasami na lewym pasie a on na prawym, ruszyłem szybciej bo chciałem przed niego wjechać ale nie, gościu w szybkich okularach w swoim polo musiał być przede mną i specjalnie przyspieszył żebym nie był przed nim.
Pierdzi jak puszka po sardynkach nie polecam boli w uszy