tworzy zagrożenie na drodze zajeżdża drogę, zmienia pas na zjeździe z S5 przez linię ciągłą stwarzając przy tym zagrożenie, mój a jego zderzak minęły się dosłownie na centymetry, wyszedł z samochodu idąc w moją stronę z uniesionymi rękami, ominąłem go między jego otwartymi drzwiami a barierką bo nie wiadomo co ten niezrównoważony "człowiek" może zrobić
Pani kierowca przy bardzo dużym natężeniu ruchu nie przestrzegała zasady jazdy na suwak w momencie kończenia się prawego pasa. Z ogromnym impetem wepchnęła się przed zjeżdżający pojazd wymuszając pierwszeństwo i prawie doprowadziła do kolizji.
Jestem 70 letnia emerytką rencistką. Gdy szłam na pocztę po rentę starczą, ten kierowca prawie rozjebal mnie na pasach. Z tyłu siedziały same dzieciaki, wątpię czy miał on nawet prawo jazdy. Szukajcie tego huncwota bo nie ręczę za siebie jak go znajdę to zbesztam!!!
Pozdrawiam kierowcę granatowego golfa 4 jechałem mojm Bugatti 300km/h na s8 i widziałem że siedzi mi na zderzaku, więc zjechałem na prawy żeby mnie wyprzedził. Pozdrawiam.
Ale super dupeczka!!