Kierowca podczas skrętu w lewo z podporządkowanej wymusił pierwszeństwo na rowerzyście jadącym drogą z pierwszeństwem. Rowerzysta musiał przyhamować i zjechać do krawędzi jezdni aby nie zostać potrąconym.
To co ten człowiek wyprawiał na autostradzie to bandytyzm. Wyprzedzanie prawym pasem, wyhamowywanie lewego pasa po złości do 60kmh, jazda na zderzaku, mruganie długimi światłami na auta z przodu. Jechałem z boku i i nie mogłem uwierzyć że można być takim narwańcem, tym bardziej że lewy pas na autostradzie był lekko zakorkowany a wszystkie auta jechały w miarę płynnie. Jechałem obok jakieś 10-15 minut, przez cały czas zachowywał się tak samo. Psychopata
Kierowca podczas skrętu w lewo z podporządkowanej wymusił pierwszeństwo na rowerzyście jadącym drogą z pierwszeństwem. Rowerzysta musiał przyhamować i zjechać do krawędzi jezdni aby nie zostać potrąconym.