Typowa blondi w nowiutkim aucie.Jedzie pasem na wprost, w końcu wpada na myśl że nie jest na właściwym pasie, daje po heblach i włącza lewy kierunkowskaz. Przez takie idiotki zdarzają się stłuczki, dzisiaj niewiele brakowało i ta blondi miałaby rozwalony tył pojazdu.Zrób tak idiotko przed tirem i stracisz auto i życie.
Wyprzedzanie przed przejściem pojazdu który przepuszcza pieszego nie jest dobrym pomysłem i może się skończyć dla kierującej kosztownie. Nie mam na myśli mandatu.
Kierujący tym matizem powinien przesiąść na kozła i prowadzić wóz konny.Wyjeżdża z ulicy podporządkowanej i umarł w butach.Rozpędza tego matiza tak długo że musiałem wyhamować do 25 km/h.
Jeździ jak stara baba zamula na każdych światłach