19.11.2017 r o godz 18,20 jezdził po Chełmży i szukał okazji do stłuczki .Krążył ok.40 min prawie mu się udało wymusić, ale zrezygnował po zorientowaniu się , że go obserwuję
Mistrz kierownicy! Podczas gdy jest wyprzedany(oba auta niemal na jednej wysokosci) odbija na lewy pas,bez wlaczenia kierunku tylko aby spowolnic auto wyprzedzajace.
W takich sytuacjach żaluje ze nie posiadam kamerki.
Niedzielny kierowca bombowca, jeździ solidnie i z gracją. Wpuszcza, ustępuje pierwszeństwa, szybko reaguje.