Radzę uważać na tego pana. Jeździ autem zajęty zupełnie innymi rzeczami zamiast skupić uwagę na drodze. Kiedy wchodziłam na przejście nie ustąpił mi pierwszeństwa dopiero w ostatniej chwili mnie zobaczył i nawet nie próbował hamować.
Jak nie radzisz sobie z parkowaniem w tak prostych miejscach jak parking pod wiejskim sklepem to udaj się do specjalisty i dla wspólnego dobra oddaj prawo jazdy do odpowiednich instytucji. Naprawdę nie trzeba zajmować trzech miejsc parkingowych żeby zaparkować (sklep rogalik)
Burak, co myśli, że jest fajny. W ruchu miejskim ciągle gwałtownie przyśpiesza i siedzi na zderzaku innym. Nagłe zmiany pasów, bardzo niebezpieczne. Tylko czekać jak kiedyś w kogoś walnie. Ogarnij się.
tragiczna jazda, brak zachowania dynamiki jazdy która stwarza zagrożenie na drodze, używanie kierunkowskazów w ostatniej chwili albo nie używanie ich wcale, tkz. "niedzielny kierowca" ale w najgorszym tego określenia znaczeniu
panie tomku naucz się jeździć jak nie to masz w lampę po zbicznie jedziesz 15 na godzinę rusz dupę tym twoim żukiem różne…