Zatrzymałem się na siku w krzakach, a za mną zatrzymał się ten gościu i przyglądał jak oddaje mocz. Zaczął się onanizować. Obok siedziała staruszka jakaś - chyba jego babcia, miała duże limo pod okiem.
Zdawał u mnie łepek prawko, pierdział praktycznie co 100 metrów mówił że to ze stresu.. Egzamin trwał 10 minut zlitowałem sie nad nim... Zdał, gdy wysiadł z auta z jego nogawki wyleciał spory brązowy klocek
Szanowni Państwo, z przykrością informuję Państwa, iż w dniu dzisiejszym do mojego auta bezprawnie wsiadł ten kierowca zdjął spodnie i majtki, w ręku miał worek i zaczął do niego srać, następnie wytarł całą kupą moją przednią szybę i dał mi 2 złote. Uznałem to za dobry uczynek i natychmiast zmieniłem nastawienie, polubiłem go, Jednak kiedy wrzuciłem monetę na myjni, cała myjnia się zepsuła. Okazało się, że ta dwuzłotówka była czekoladowa. Czy mógłby ktoś mnie przeholować na najbliższą działającą myjnię? Byłbym bardzo wdzięczny temu komuś, nawet wyznaczę nagrodę.
Kierowca jeździ z wybitymi szybami i bardziej niż na drodze skupia się na pluciu w kierunku mijanych przechodniów, raz nawet widziałem jak stojąc na światłach załatwiał potrzeby fizjologiczne w ten sam sposób.
Na rowerze młody jeździł perfect! Lecz gdy widze co wyprawia w swojej furze krew mnie zalewa, strzela z wydechu pali gume i wyzywa przechodniów od biedaków
Najlepszy kierowca, kubica się chowa