CBY 737SG
Michał 2025-07-15 14:26:46
Dziewczynka, która nie zna przepisów ruchu drogowego - radzę uważać.
Dziewczynka, która nie zna przepisów ruchu drogowego - radzę uważać.
CBY 06088
Ja2025-07-15 12:25:32
Jeździ pod prąd i zapierdziela 120 na 50 koło sądu, sprawa zgloszona
Jeździ pod prąd i zapierdziela 120 na 50 koło sądu, sprawa zgloszona
CBY 87243
Monte2025-07-03 20:06:19
W latach 2023-2025 mieszkaliśmy przez chwilę z rodzicami w Bydgoszczy, z tego rok (ostatni) na Szwederowie u mojej cioci. Ciocia miała 3-letnią córkę (moją kuzynkę) i tak się jakoś złożyło, że często się nią zajmowałem. Miała to być niby szkoła życia dla mnie (opieka nad dzieciakiem to nie przelewki), tak naprawdę oczywiście znaleźli sobie darmową nianię.
Pewnego razu dostałem zadanie zabrania kuzynki do fryzjera. No to siedzę w poczekalni (salon nie jakiś mega biedny, ciocia miała kasę, ale też nie jakaś ultra wysoka półka) i nagle do tej samej poczekalni wchodzi kierowca tego Mercedesa :D Przed wyjazdem do Bydgoszczy myślałem, że będę codziennie trafiał na kogoś sławnego, a to była pierwsza taka sytuacja po prawie 3 latach tam spędzonych. Cholernie się zestresowałem, oczywiście instynktownie najchętniej bym do niego od razu podbił i zaczął sobie robić z nim zdjęcia i tak dalej, ale scykałem / nie chciałem być nachalny, więc po prostu na niego nerwowo zerkałem co 2 sekundy, a on po prostu siedział i czytał jakieś pisemko. Po jakimś czasie moja kuzynka zaczęła płakać - próbowałem ją za wszelką cenę uspokoić, żeby nie zrobiła mi siary przy tak wybitnym kierowcy, ale ta ryczała i ryczała.
I nagle kierowca Mercedesa wstał i do niej podszedł. Delikatnie ją pogłaskał i zapytał co jest nie tak. Ja powiedziałem, że prawdopodobnie jest głodna czy coś. No więc użytkownik Mercedesa odłożył gazetę, wziął na ręce moją kuzynkę, podniósł koszulkę i na środku salonu fryzjerskiego nakarmił ją piersią. Zajebiście sympatyczny facet.
W latach 2023-2025 mieszkaliśmy przez chwilę z rodzicami w Bydgoszczy, z tego rok (ostatni) na Szwederowie u mojej cioci. Ciocia miała 3-letnią córkę (moją kuzynkę) i tak się jakoś złożyło, że często się nią zajmowałem. Miała to być niby szkoła życia dla mnie (opieka nad dzieciakiem to nie przelewki), tak naprawdę oczywiście znaleźli sobie darmową nianię.
Pewnego razu dostałem zadanie zabrania kuzynki do fryzjera. No to siedzę w poczekalni (salon nie jakiś mega biedny, ciocia miała kasę, ale też nie jakaś ultra wysoka półka) i nagle do tej samej poczekalni wchodzi kierowca tego Mercedesa :D Przed wyjazdem do Bydgoszczy myślałem, że będę codziennie trafiał na kogoś sławnego, a to była pierwsza taka sytuacja po prawie 3 latach tam spędzonych. Cholernie się zestresowałem, oczywiście instynktownie najchętniej bym do niego od razu podbił i zaczął sobie robić z nim zdjęcia i tak dalej, ale scykałem / nie chciałem być nachalny, więc po prostu na niego nerwowo zerkałem co 2 sekundy, a on po prostu siedział i czytał jakieś pisemko. Po jakimś czasie moja kuzynka zaczęła płakać - próbowałem ją za wszelką cenę uspokoić, żeby nie zrobiła mi siary przy tak wybitnym kierowcy, ale ta ryczała i ryczała.
I nagle kierowca Mercedesa wstał i do niej podszedł. Delikatnie ją pogłaskał i zapytał co jest nie tak. Ja powiedziałem, że prawdopodobnie jest głodna czy coś. No więc użytkownik Mercedesa odłożył gazetę, wziął na ręce moją kuzynkę, podniósł koszulkę i na środku salonu fryzjerskiego nakarmił ją piersią. Zajebiście sympatyczny facet.
CBY 4044
2025-07-10 14:19:19
Pozdro dla ciebie wariacie przoeusciles mnie jak przebiegalem gdzie nie bylo przejscia
Pozdro dla ciebie wariacie przoeusciles mnie jak przebiegalem gdzie nie bylo przejscia
Jeździ jakby pierwszy raz wsiadł za kółko a w dodatku byl pijany